Przekonania religijne dla wielu z nas, nawet jeśli nie jesteśmy tego do końca świadomi, są kluczowym wyznacznikiem tego, jak podchodzimy do seksualnosci zarówno swojej jak i innych ludzi. Skutkuje to wielokrotnie krytycyzmem, masą blokad, poczuciem winy, wstydu i przeżywaniem innych trudnych emocji w obszarze, który ma tak duże znaczenie zwłaszcza w dorosłym życiu. Często czujemy się zakleszczeni miedzy młotem a kowadłem, miedzy potrzebami swojego ciała a normami, które zostały nam wpojone i każda strona ciągnie w innym kierunku. Kto tutaj ma rację? Jak znaleźć właściwy balans pomiędzy naturalnymi fizjologicznymi potrzebami i tzw. wyższymi wartościami? Na tym filmiku podsuwam Wam garść inspiracji jak spojrzeć na te sprawy z nieco łagodniejszej i bardziej akceptującej perspektywy.